Ten ukraiński był z kilka razy zabawny, nic poza tym.
Polsat zrobił serial kiepski, nudny i zły jeszcze bardziej.
W zasadzie w ukraińskim serialu o Zełeńskim rozbawiło mnie tylko to, że trzymał się w aucie jak w autobusie, tak samo podczas prysznica. A reszta… meh. Może Ukraińcom się podobało, bo to po Pomarańczowej...