Im starszy tym gorzej pisze, albo poprostu nie umie pisać filmowych adaptacji komiksowych :/
Lepiej by sie do nich nie zabierał.
W "Elektrze" scenariusz szablonowy, postacie płaskie i wogóle.
Może to wina reżysera, niewiem.
X-men 3 to już jednak jego wina. Scenariusz zupełnie w innym klimacie niż poprzednie części.
A F4 to niewiem jakim cudem stała sie przebojem kasowym. Pewnie przez Jessice Albę:P
"Za linią wroga" to jak dotąd najlepszy jego scenariusz, a raczej film powstały na podstawie scenariusza.