Gupi filmik, naiwny, bez sensu przejechanie się po temacie, komedia niemiecka (słyszał ktoś o czyms takim ?) ale i tak
lepszy od polskich komedii romantycznych. Taki enerdowski przekaz..
Te rozgrywające się w czasie II WŚ gdzie Niemcy nie chcą wojny, nienawidzą Hitlera i ratują Żydów mnie też potrafia rozśmieszyć.
Glupoty gadasz. Film całkiem całkiem, założe się jakby to samo zrobili USA byś inaczej pisał :D a film o rosjanach we "wschodnim" berlinie chwile po upadku muru, mi sie tam nawet podobał. Szczególnie Olga :p o dziwo niemka heh.
Naucz się pisać poprawnie, a dopiero potem zabieraj głos w dyskusji. Strasznie mnie dotknęła fraza "Głupoty gadasz " napisana przez, jakby nie było analfabetę.