Początek zapowiadał się nieźle. Potem niestety narastająca liczba absurdów tak mnie przygniotła, ze nie byłam w stanie dokończyć filmu. Dosłownie przewijała ostatnie 30 min. Szok. Po pierwsze niedorzeczności, po drugie koniec filmu - bądźmy szczerzy - ta cała przemowa i teksty o byciu walecznym lwem i realizacja swoich marzeń bez względu na wszystko - skandal. Ci młodzi, wpływowi instagramowi ludzie, którzy bardzo łatwo łykają takie treści - co oni wyniosą z tego filmu? Jestem ZAWIEDZIONA. Absolutnie nie polecam!
I właśnie to jest problem. Obecnie młode pokolenie jest karmione takimi produkcjami, a potem zdziwienie, że tyle socjopatów i wyzysku, byle dla siebie, byle wygrać. No ale jak nie mają innych wzorców... Smutne to. Sami sobie kształtujemy taką przyszłość.
Ale tez pokazanie,ze nawet lwy dostaja za swoje,ze smierc jest sprawiedliwa,bo nie wybiera,czy bogaty,czy biedny,to kazdy trafia w to samo miejsce.
Ja dałam 2* TYLKO ze względu na końcóweczkę, bo temu kibicowałam. Byłam przekonana, że ten badziew zakończy się w szpitalu przy rozmowie z Peter Dinklage.