Nie ma tutaj zadnej dobrej historii, fabuła w zasadzie nie istnieje tak jak logika głównych bohaterów. Fajne gore i tylko tyle w zasadzie
1. Zostawienie małego dziecka samego w obliczu zagrożenia śmiertelnego za drzwiami, które dziecko może otworzyć.
2. Wskoczenie do dziury parę minut po trzęsieniu ziemi.
3. Zostawienie pizzy na parkingu przy jednoczesnym jedzeniu jej kawałków tam, a więc nieuznaniu, że jest niejadalna.
4. Matka korzysta z windy chwilę po trzęsieniu, choć mówiła dzieciom, że nie wolno, ale dobra, to może podejść pod głupotę, ignorancję i nieodpowiedzialność (zostawia dzieci z siostrą, o której nie ma najlepszego zdania).
+ Nieinformowanie pomocnych osób o księdze i zostawienie ich samych z potworem - chociaż to może raczej chamstwo, na miarę tych co noc nie robili tylko przyglądali się gwałtom i innym bestialstwom. Można było krzyknąć chociaż ludziom "uciekajcie!"
Fabuła zaczęła się od pierwszej części która powstała w latach 80 gdybyś oglądał wszystkie części to byś wiedział o co chodzi
To że po zamknięciu matki za drzwiami bohaterowie się ciągle rozłączają i nie uzbroją się w nic, to na pewno irytuje.
A ogólnie może nie tak, że nie ma fabuły, ale jest ona prosta jak budowa cepa. Brakuje jakichś kreatywniejszych akcji jak to było w najlepszej części. Skoro już zrobili nowe Martwe Zło, to człowiek spodziewał się czegoś lepszego, a nie takiego przeciętniaka.
Oglądałem pierwszą cześć i była ona dużo lepsza natomiast nie wydaję mi się, że części są ze sobą powiązane oprócz wspólnego motywu przeklętej księgi...
Co do nielogicznych zachowań bohaterów to po pierwsze sytuacja o której wspomniano powyżej jakim cudem grupa ludzi zamknięta w pomieszczeniu nie planuje nic, nie naradza się tylklo siedzi po kątach i czeka na cud? Totalnie nie kupuje motywu że mamy 2023 rok, a ludzie w mieście bo przecież nie są na wsi są wyizolowani w jakiejś kamienicy, która się zapada a nikt na to nie zwrócił uwagi ze świata zewnętrzengo serio? Do tego ta winda przez cały film nikt nią nie zjechał bo niby była zablokowana tylko po to zeby pod koniec mogli sobie nia ot tak zjechac. Film jest tragiczny jeśli chodzi o logiczne zachowania ludzi jest nastawiony tylko na sieczke i gore jak napisalem wyzej
Rozumiesz definicję gatunku gore? czego się spodziewałeś, ukrytych znaczeń, psychologi, filozofii :D
Nie, oczekiwałem po prostu dobrego filmu i dobrej historii… Dla odmiany: https://www.filmweb.pl/film/Zabawa+w+pochowanego-2019-827264
Co kto lubi.
Dla mnie Zabawa w Pochowanego była bezdennie głupia właśnie i nie wiem, gdzie Ty w tym filmie widzisz dobrą historię? Tylko mroczny humor uratował ten film i tylko z tego względu dałem 6/10, bo tak naprawdę ten obraz powinien dostać 3-4 oczka.
W poprzednich częściach Martwego Złą też nie uświadczysz logiki bohaterów w wielu sytuacjach, a filmy zyskały status kultowych. Dla mnie ta nowa część jest świetna. Po trailerze nie oczekiwałem niczego dobrego, zastanawiałem się nawet czy iść do kina, ale jednak się przemogłem i nie żałuję. Super, że zmienili chatę na blokowisko, cudnie, że nie pierdzielili się z uśmiercaniem dzieci, wspaniale, że winda tonie we krwi:P Przecież ten film to wzorzec jak POWINNO się robić krwawe horrory. Ja widziałem Evil Dead: Rise już kilka ładnych razy (i pewnie jeszcze nie raz go obejrzę) i za każdym razem jestem zachwycony. A Alyssa Sutherland jako Ellie naprawdę daje czadu na ekranie:P
Poza gore nie ma tu absolutnie nic. Lepszą historię wymyśliłbym w 10 minut, co oznacza, że ten film to po prostu dno!
Bez przesady, jakis tam klimat ma, ale do Evil Dead z 2013 to mu bardzooo dalekooo!
Jeżeli zostawianie dzieci samych jest dla ciebie brakiem logiki to chcialbym zauważyć że w życiu codziennym mamy z tym do czynienia caly czas. Najglupsze bylo sluchanie nagrania na sluchawkach, nie da sie tego w zaden sposob obronić. Nikt by tak nie zrobił. Doslownie nikt. Moje zarzuty sa takie, dosc malo oryginalny, za duzo motywow ze starych filmow, a brak proby stworzenia nowych kultowych scen. No i jak na horror silacy sie na powage byl stosunkowo malo straszny. Ale generalnie do obejrzenia dla fanow poprzednich filmow.
Co do braku logiki to w sumie skojarzylem sobie cos co strasznie mi sie nie podoba w tym filmie. A mianowicie calkowite olanie zasady z poprzednich części polegajacej na tym że zlo nie atakuje w dzień. Tutaj slowa o smierci przed switem traca swoj sens